Hej!Dawno nie pisałem więc trzeba trochę popracować.Pierwszą rzeczą którą zrobię to polecenia Wam kanału który naprawdę jest tego wart.Chodzi mi o kanał na YouTubie PlayBoxTV-Telewizja Graczy.Zaintrygowały mnie na tym kanale najbardziej wiadomości i newsy o GTA V.Głównym prowadzącym kanał jest PitchBlack który jest bardzo dobrym prezenterem świata gier.Życzę mu powodzenia i posady prezentera w programach growych :) .

Siemka chciałbym powiedzieć wam że muzyka i player na tym blogu została zmieniona.Jeśli chciałbyś żeby na tym blogu grał twój ulubiony kawałek napisz swoją propozycję w komentarzach :) .

Kosmiczni piraci - Rochard !

,,Gdzieś daleko w odległej galaktyce istniała organizacja SKYRIG w której nasz bohater pracował.Zajmowali się wykopaliskiem minerałów w kosmosie czyli kosmiczni-górnicy.Zagrażało mu zamknięcie jego grupy wykopaliskowej ale pewne zdarzenie zmieniło jego życie."

Gravity gun , piraci i SKYRIG

W grze jesteśmy uzbrojeni w zmodifikowaną wersję gravity guna.Możemy unosić skrzynie jak i nimi miotać.Gra stawia nam więc różnego typu łamigłówki które czasami zajmą nam kilka minut lub godzin.Później też możemy za pomocą tego sprzętu walczyć ze piratami kosmicznymi by uchronić naszą bazę.

Graficznie i relaksująco.

Gra nie jest jakoś wciągająca ale jeśli chcemy spędzić kilka godzin nad gierką ze fajną fabułą.Polecam!

Plusy

-Zmodyfikowany gravity gun
-Ciekawe osadzenie rozrywki
-Łamigłówki
-Cena

Minusy

-Szczątkowa fabuła

-Strasznie krótka

-Dla fanów innych gatunków będzie po prostu nudna

Ocena: 6,0/10

McPixel ta gra dała mu dużą sławę.

Gra która ostatnio mnie zaintrygowała to McPixel.Chciałem dowiedzieć się więcej o firmie która ją wyprodukowała i okazała się jednoosobowa.Za to wszystko odpowiada Mikołaj ,,Sos" Kamiński .Ta osoba ma to do siebie że tworzy gry które powstają w kilka minut,godzin lub dni.Więc McPixel to jego najpoważniejszy projekt który ukończył.Wywiad możecie zobaczyć na kanale Gimperra którego polecam.

Małe ostrzeżenie.

Siema wszystkim!W tym poście chciałbym pokazać kilka scen które są nafaszerowane spojlerami .Jeśli nie chcesz sobie popsuć zabawy z daną grą nie czytaj ale jeśli jesteś ciekawy zapraszam do lektury.

Sceny z serii MAFIA.

Gra MAFIA wiele wspominana na tym blogu ale także pozycją dającą wiele wrażeń co równie dobry film akcji.Tutaj wyróżniłem dwie cut-scenki.

Śmierć Pauli'ego i Sam'ego.

Najmniej spodziewany przewrót akcji.Po udanym napadzie na bank Tommy idzie do domu Pauliego.Odkrywa że został zamordowany a pieniądze z banku skradzione.Dzwoni telefon,odbieramy i słyszymy znajomy głos.To Sam dobry przyjaciel Tommy'ego,lojalny mafii mówi mu że chce go uratować a z związku z tym żeby przyszedł do galerii sztuki.W ciągu kilku chwil tempo przyśpiesza i jesteśmy świadkami równie niespodziewanej chwili.Sam zostawił na niego pułapkę i to on nakazał zabić Pauli'ego.Po walce z jego zbirami zabijamy go. 

Wielki spojler!Śmierć Tommy'ego.

Po całej sprawie nasz główny bohater ucieka z Lost Heavan.Opowiedział on całą historię detektywowi Normanowi i był chroniony immunitetem.Na podstawie jego wypowiedzi część mafii poszła siedzieć albo miała mniej szczęścia i poszła na krzesło elektryczne.Don Salieri nie zapomniał mu tego i kilka lat później znalazł Tommy'ego w Empire Bay.Wtedy ,,odwdzięczył" się i nakazał go zabić wykonali to główni bohaterowi ,,dwójki" czyli Tommy Angelo i Joe Barbaro.

Też w MAFII 2 mamy scenę ze śmiercią głównego bohatera z poprzedniej części.Proszę oto porównanie.

Sceny z serii Assassin's Creed II.

Assassin's Creed II gra która przez wielu fanów tej serii jest uważana za najlepszą.Myślę podobnie duża ilość miast jak i terenów wiejskich.Niekończące się misje poboczne które wprowadzały coraz więcej nowych doznań.Najlepszą jednak częścią jest główny wątek fabularny.Teraz przedstawię kilka scen.

Łzy,zdrada i zemsta czyli śmierć braci i ojca Ezia.

Po kliku misjach w grze mamy do czynienia z dobrym przyjacielem ojca Ezia.Dajemy mu dowody które miały zdemaskować zamach na Medyceuszy.Jak się później okazuje zamiast pomóc on pogarsza zarzuty wobec rodziny Ezia.Dowody zostały zniszczone a rodzina powieszona.Niepewność która mi nie dawała spokoju jak i dreszczyk emocji ,,zaserwowano" mi już na samym początku gry.

  

Siemka chciałem polecić forum http://www.assassinscreed.pl/ .Możemy wymieniać się wrażeniami z gry porozmawiać ale także miło spędzić czas na czytaniu dobrych artykułów na wszelakie tematy tej serii.Gorąco pozdrawiam i informuje że nowe recenzje pokażą się jutro jak i niespodzianka :) .

Witam wszystkich czytelników!Pewnie większość z Was korzysta z przeglądarki Google Chrome.Pokaże dziś Wam jak zmienić jego wygląd na swoją własną.

Krok 1 :Wchodzimy w Chrome Web Store.

Wchodzimy w Chrome Web Store i wpisujemy interesującą nas nazwę.W moim przypadku to Assassin's Creed.

Krok 2 :Wyszukujemy nasze motywy.

Po wyszukaniu naszego hasła wyskoczą nam zazwyczaj Aplikacje,Rozszerzenia i Motywy.Zjedźmy trochę na dół a tam znajdziemy nasze motywy.Klikamy przycisk ZA DARMO i pobieramy.Później ukazuje się nam nasz szablon.Jeśli się nie spodobał klikamy COFNIJ.

 

Dead Island - Krwawy beftszyk

,,Obudziłem się w pokoju hotelowym i zobaczyłem ledwo odchylone drzwi.Idę z latarką w ciemnościach .Wchodzę do pokoju obok i widzę faceta leżącego z siekierą wbitą w głowę.Resztę dopełnia przerażający soundtrack.Ale zaraz po wyjściu z hotelu trafiamy na plażę.Słońce przygrzewa nam,pogoda wspaniała ale nie myślmy że to raj."

Koniec jest początkiem.

Na początku mamy do wyboru cztery postacie które mają do opowiedzenia swoje historie.Możemy być czarnoskórym napakowanym piosenkarzem lub kobietą która ma zamiłowanie do ostrych narzędzi.Wybór należy do ciebie.

Maczeta,kij od szczotki,wiosło wszystko się przyda.

W grze mamy szeroki eksploring świata.Możemy do walki wykorzystać prawie wszystko.Dodano też system zniszczeń broni .Podczas walki np.gdy uderzymy wiosłem w głowę zombiaka kawałek drewna odpadnie lub zostanie naderwany więc na naszych oczach widzimy czy dany sprzęt jest nowy czy zaraz nie nada się do walki.Dotatkowo możemy tworzyć prototypy nowych broni do których są potrzebne rzadkie przedmioty.Najłatwiejszą do zrobienia bronią jest ,,zagwozdka" czyli kij z wbijaną garścią gwoździ.Dalsze eksperymenty są bardzo przydatne bo np.z dezodorantu,zapalniczką i sznurkiem możemyzrobić granat .Gra zaatakuje nas też kilkoma sprawdzonymi sposobami horrorów.Na początek może nas odstraszyć prolog , później misja z zombie-tankiem no i kilka zwrotów akcji.Ogółem gra nie jest straszna ale zawiera duuużo hetrolitrów krwi.

Goło i wesoło.

Pamiętajmy że przed zarazą zombie ta wyspa była tetniącym życiem kurortem .Teraz widoki na plaży nie będzie podniecać wręcz odwrotnie straszyć(Zombie z wywalonymi flakami w bikini są dla ciebie seksowne?Jeśli tak wyjdź stąd!).Mamy też dużo misji gdzie takie delikwentki często dosłownie zasmakują życia więc przechadzając się po pobocznych ścieżkach zobaczysz je przy swojej kolacji .

Drzewko umiejętności i misje poboczne.

Gra oferuje też mały wątek RPG czyli właśnie rozwój postaci.Nasze postacie można ulepszać pod różnymi względami.Wspomnianego piosenkarza możemy robić pod tak zwanego tanka który  może zwracać na siebie uwagę zombi , ratować resztę grupy i zabić je .Też jest opcja szału dzięki której gołymi rękami położymy każdego żywego trupa.Pochwalić można grę za dużo misji pobocznych jak i głównych .Niektóre sprowadzają się do najprostszego sposobu czyli zabij grupę zombi lub znajdź misia Ani i zabij zombie.Większość misji jednak ma inny sposób wykonywania ich.Na przykład mamy pojechać naprawionym wozem (z misji pobocznej) do stacji paliw później porozmawiać z ocalałymi w tamtej miejscowości,zabić kilka zombi,nabrać paliwo do baków a na koniec wrócić z tym do bazy.A to wszystko by spalić kupę zwłok które według zleceniodawcy ,,Strasznie śmierdzą".

Kooperacja w sieci.

Dodatkowo całą kampanię możemy przejść w trybie multiplayer we dwójkę,trójkę lub czwórkę.Rozmowa na czacie gry i wspólne poczucie survivalu to jest coś!

Czy żywe trupy wreszcie pójdą do piachu?

Na podsumowanie czy tematyka zombie wreszcie się skończy?Wiele (czyt.Tryliony) razy ta tematyka w grach została poruszana.Ale gra zapewne dla fanów tej kategorii jest obowiązkowa.

Plusy

- Duuży eksploring świata

- Zombiaki i ich przerażający wygląd

- System zniszczeń

- Tworzenie broni specjalnych.

- Tryb multi

Minusy

- Za mało horroru

- Powtarzalne misje i szczątkowa fabuła

- Nudzi się po kilku godzinach

- Mały świat 

Ocena 7/10

7 Days To Die - Zombie w sandboksie?

,,Zrespiłem się w dziwnym lesie .Grając wcześniej w MineCrafta myślałem że zombie nie będą grzeszyć inteligencją.Okazało się że czasami były mądrzejsze ode mnie ."

Przemierzając świat !

Co twórcom pogratulować to możliwości eksploringu .Możemy dostać się do każdego miejsca :garaż,dom albo chatka proszę bardzo.Na pierwszy rzut oka gra jest po prostu klonem MineCrafta i WarZ ale wierzcie mi gra daje dużo radości.Jak na razie jest dostępna tylko na głównej stronie producenta.

Trudne początki .

Gra daje dam takie szanse na łatwe początki co automatyczne postrzelenie w obie nogi .Musimy radzić sobie i myśleć z takim wyprzedzeniem jak najlepsi szachiści.Respienie jest losowe jak w przypadku niedawno wspomnianego MineCrafta .Możemy zacząć grę w zniszczonym lesie jak i w osiedlu mieszkalnym.Ogólnie w grze mamy tylko jedną mapę ale za to cztery biomy:pustynny,leśny(wiem głupio brzmi),osiedlowy i pro katastroficzny czyli obszar na którym nie znajdziemy praktycznie roślin i drzew.By przetrwać musimy uzupełniać pasek jedzenia i wody.No przecież człowiek bez wody długo nie pociągnie.Mamy też dwa inne wskaźniki : kondycji i zdrowia.Ten pierwszy kończy się gdy długo biegniemy(Sprint) a drugi gdy nie zadbany o jedzenie i wodę lub przegramy w walce z zombiakami.

Multiplayer i crafting.

Gra oferuje nam też zabawę z kolegą na serwerach.Budowanie baz , kopanie podziemnych tuneli ,zbieranie zapasów ,strzelanie do zombiaków to jest to!Bym zapomniał w grze mamy rozbudowany crafting który umożliwia zrobienie dużo potrzebnych rzeczy.Siekiery , łopaty pułapki i inne urozmaicenia.Najważniejszą zmianą co do MineCrafta gra zawiera książkę receptur dzięki której nie musimy zapamiętywać ich na pamięć.

Zombie mądrzejsze niż zwykle :D

Autorzy gry podkręcili IQ zombie i teraz zabarykadowanie się w pustym domu nie wystarczy.Gdy nawet załatamy dziury , zablokujemy wyjście lub rozwalimy schody one będą miały pomysł np.rozwalą nam podłożę na którym aktualnie stoimy i rzucą się na nas .W nocy one są dwa razy silniejsze co doprowadza do szybkiego zgonu w przypadku spotkania się z większą grupką.Nie myślcie że one są też zbyt bardzo podkręcone by nie dały nam frajdy jeden nabój z shotguna załatwi delikwenta .Może też nam uratować życie mały bug czyli pułapki zastawione przed grupą zombi które właśnie idą na nas .Bezmyślnie idą one prosto na pale co prowadzi ich na szybką stratę.

Zabawa w farmera.

W grze też można założyć plantacje danej rośliny np.ziemniaki.Dzięki temu szybko nie stracimy zapasów i przetrwamy kilka nocy w bazie.Sprint zwykle doprowadza do szybszej straty paska jedzenia i wody.

Plusy 

- Otwartość świata

- Prawdziwy survival

- Podkręcone IQ zombiaków

- Tryb multiplayer

- Książka receptur

Minusy

- Liczne bugi 

- Jeden świat ...

- i mały

- Mało receptur

- Klon znanych produkcji 

- Cena

Ocena : 7+ / 10

Nowa parodia Masterczułka http://www.youtube.com/watch?v=-0rCdR8g-_Q

Pewnie kto czyta ten post zauważy że dodano ankietę.Głosujcie a jeśli przewaga głosów wypadnie na jakąś odpowiedź zmienię ją .

Dzięki mój blog ma dzięki Wam już 2200 wyświetleń!

Na początku stworzyłem ten blog w celu sprawdzenia jak będzie on wyglądał.Później dzięki użytkownikowi Marteen polepszyłem swój styl i umiałem ubrać emocje w słowa.Teraz dzięki Wam mam już ponad 2 k wyświetleń i lepsze chęci co do prowadzenie tego bloga.Dziękuje :) 

Tiny Troopers : Mali komandosi

,,Słyszą strzały , jeki i wybuchy ale nie boją się zaatakować czy to Battefield?Być może ale to Tiny Troopers gra zawierające komandosów którzy dosiągneli by najwyżej do półki."

Ależ to są dzieci!

Twórcy tej gry postawili na gre wojenną.Czyli znowu z około 10 broni , kilka żołnierzyków i budynków?Nie tutaj co prawda nie mamy dużego arsenału ale gra się miło.Chciałbym zaznaczyć że gra nie jest brutalna ani też długa.Przejście tego tytułu przy trybie hard to niecałe 2 godziny.Lecz dla relaksu można pograć.Komandosi w pieluchach brzmi zachecająco :) .

Doping i dodatkowa mała armia?Czemu nie !

W grze przed każdą misją możemy zakupić bajery typu mapa z zaznaczonymi wrogami , apteczkami itd. a także granaty,pociski przeciwpancerne i tak dalej.Póżniej możemy się dorwać do komandosów z lepszej rangi którzy mogą mieć dodatkowe cechy takie jak szał bitewny lub lepszy zasięg broni.Jeszcze nie wspomniałem o zakupie ulepszania wojska i broni ponieważ możemy za odpowiednią cenę polepszyć zasięg broni,siłę lub odrzut albo zdrowie i szybkość komandosów.

Warto kupić ?

Dla mnie gra nie jest też jakąś produkcją którą trzeba mieć na pewno.Raczej jest ona po to by dawać frajdę gdy nam nudno i nie mamy co robić.Wersja na android jest zrobiona :) .

,,Padający przyjaciele , świsty kuli , wykrywanie wroga , wiele broni i bombardowanie terenów to wielki zestaw który oferuje gra . 

Wielka realistyczna gra. 

Krew na rękach , padający przyjaciele po jednym strzale powolne wykrwawianie to skutki mocnego oberwania po walce z wrogiem.W grze mamy też pomocny interfejs który między innymi zawiera:

1.Dowodzenie drużyną / Status sekcji ogniowej /     5.Koło szybkich rozkazów

2.Kompas                                                             \     6.Wskaźnik celowania

3.Wskaźnik celu                                                   /    7.Wskaźnik stanu krwi.

4.Wskaźnik wrogich jednostek                           \     8.Wskaźnik wyboru broni

i inne pomocne wskaźniki.

Historia dwóch mocarstw.

W grze wojna rozgrywana jest między dwoma mocarstwami USA i Chiny na fikcyjnej wyspie Skira w  XXI wieku .Lecz ta wyspa nie jest zwykłym odludziem tylko bazą i źródłem ropy Chin na której władza może zmienić wszystko i zakończyć wojnę.Wcielamy się w jednego z dowódców USA lub Chin by zobaczyć tą walkę z bliska.

Różne perełki gry.

Naprawdę realistyczność gry potrafi zszokować .Gdy dostaniemy to gdy np. ładujemy RPG widzimy gdy z naszych rąk spływa krew która brudzi pocisk który zaraz załadujemy.Także gdy graniczymy z cudem możemy padnąć i albo zginiemy lub zaczniemy się wykrwawiać a wtedy medyk jest najpotrzebniejszy.Żeby go zawołać trzeba krzyknąć aby nas usłyszał.Ale gdy wcześniej on został zabity niestety już nikt nam nie pomoże.Mamy też do dyspozycji bardzo dużo rodzajów broni od zwykłego kałacha do zaje***ego RPG! Granaty,karabiny,snajperki,miny,wyrzutnie rakiet,pistolety mógłbym tak wymieniać jeszcze dalej.

Tryb realistyczny.

Tryb realistyczny polega na usunięciu wszystkich wskaźników oprócz kompasu i panelu dowodzenia.Możemy zginąć od jednego strzału a my żeby zlikwidować wrogów będziemy nieźle główkować ponieważ ich sztuczna inteligencja powiększa się .Także ten tryb wykorzystywany jest na serwerach hardcore na którym zgon oznajmia 10 min czekania na następną rozrywkę.

Czy opłaca się kupić?

Grę obecnie można nabyć za niecałe 20 lub 10 złotych a parametry i grafika jest nieco przybliżona do Battiefielda więc jak dla mnie warto ją zakupić i pograć kilka godzin w celu relaksu .

Mafia : Perełka w gangsterskim morzu!

Uruchomiłem grę i już na początku widziałem że gra ma potencjał i dobrą fabułę.Rozmowa Tommego (główny bohater gry) z detektywem Normanem i prośba o chronienie swojej rodziny pokazuję że Tommy coś w życiu przeżył i nie byle co ."

Od taksówkarza do gangstera .

Tommy zwykły taksówkarz ledwo łączący koniec z końcem jeździ po ulicach wielkiego miasta Lost Heaven pomagając ludziom w dotarciu na miejsce .Lecz jego zwyczaj zmieniłem praktycznie całe jego życie.Pewnego dnia gdy zmęczony pracą przystał wypalając papierosa wyskoczyło nagle dwóch ubranych w garnitury mężczyzn .Od razu zrozumiał że to gangsterzy lecz oni grożąc bronią desperacko kazali pędzić mu najszybciej jak może swoją taksówką.Tommy szybko odpalił wóz i próbował uciec przed pościgiem innych uzbrojonych gangsterów.Gdy zgubił pościg oni kazali mu dojechać do baru ,,Salieri" i tam się zatrzymać.Gdy dojechali Tommy otrzymał kopertę z pieniędzmi i podziękowania od bosa mafii .Tommy zastanawiając się na początku powiedział swoje słynne słowa które do dziś pamiętam chociaż grałem rok temu ,,Lepiej być żywym będąc biednym niż martwym bogaczem." .Dalsze zdarzenia zmusiły go do przyłączenia się do mafii .Coraz bardziej podobała mu się ta fucha lecz później musiał za nią zapłacić.

Sterowanie , grafika , fabuła i misje.

Sterowanie polega na poruszaniu się standardowo WSAD , celujemy prawym przyciskiem myszy a lewym uderzamy lub strzelamy.Jazda samochodem też wygląda podobnie poruszamy WSAD i lewym przyciskiem możemy strzelać podczas jazdy czego nie zastosowano w następnej części .W grze możemy otwierać zamki drzwi samochodów lub drzwi domów.Grafika jest bardzo dobra jak na tamte czasy (data wydania 29 sierpnia 2002 roku ) na silniku LS3D Engine . No i największa cecha gry fabuła zawsze niepewna i zawrotna.Nigdy nie wiadomo czy nasz najlepszy przyjaciel wyjmie pistolet w naszym kierunku.Litość nie wchodzi w grę lecz główny bohater nie przystosował się do zasad mafii i miał zostać zlikwidowany .Refleks , mądrość i spryt Tommy'ego przedłużyło chociaż o kilka lat jego żywot.Tutaj niestety mafia dopadnie każdego przykład ---> http://www.youtube.com/watch?v=adbJyAuxwIg .A co do misji każda jest inna raz mamy napad na bank innym razem rozwałkę przy barze przeciwnej rodziny a czasami wzruszające sceny .Jeśli chcemy poczuć klimat gangsterskiego klimatu i mieć łezkę w oku polecam zagrać w tą grę !

Cytaty z gry .

Tą grę najbardziej zapamiętałem i chciałbym zacytować kilka cytatów które przesyłają mądrości do gracza.

Don Salieri : " Zawsze jest jakiś pierwszy raz"

Frank : " W końcu zabije cię twój najlepszy przyjaciel "
Tommy : " Światem nie rządzą prawa spisane na papierze , światem rządzą ludzie "
I cytat Tommy'go który najbardziej zapamiętałem : ,,Ludzie, którzy chcą za dużo od życia , ryzykują że mogą wszystko stracić .Z kolei ludzie ,którzy nie chcą nic od życia  mogą nic nie dostać " - Zeznanie Tommy'go Angelo , 1938 r.
Więcej cytatów znajdziemy na różnych forach lub w samej grze :) .

"Nie wyobrażam sobie tego wracam do domu i mówię : Witaj Kochanie zabiłem dziś 60 osób..."

Need For Speed Shift : Wciśnij gaz cwaniaczku!

,,Uruchomiłem grę , wcisnąłem gaz i poczułem moc realizmu tej gry . Przeróżne marki i tuning potrafi zachwycić fanów motoryzacji .BMW,Porshe,Ford i inne marki z licencją są właśnie w tej jednej grze więc możemy się zabawić."

Ten pierwszy raz.

Każdy pewien spotkał się z jakąś wyścigówką.Początkowe problemy z rozkimieniem sterowania , niełatwa sztuka skręcania na zakrętach lub oporne hamowanie.Początki są trudne ale dalsze przygody potrafią ucieszyć.Gdy pierwszy raz zagrałem u kolegi w NFS:Shift wcisnąłem gaz i wyprzedzałem kolejno przeciwników lecz moja najgorsza zmora zakręty zmniejszały prędkość i pozycję w wyścigu.Lecz kolejne wyścigi i nauki po porażkach nauczyły mnie różnych trików w grach takich typów.Zaraz opiszę wrażenia i sterowanie w tej części.

Agresja i precyzja dwie zabójcze bronie.

W grze cenione są dwie cechy agresja i precyzja.Eleganckie wślizgi lub brutalne uderzenia samochodem to wszystko gra uznaje za dozwolone i jeszcze daje za to punkty .W sumie fajna rzecz gdy chcemy dostać dodatkową punktacje.Za co zalicza się agresję? Za mocny wjazd w przeciwników,strącanie ich na boki , maksymalną siłę uderzenia i wjeżdżanie im w tył samochodu. Za co zalicza się precyzję? Za eleganckie ,,drifty" , idealne skręcanie , piękne wymijanie przeciwników ,przyśpieszenie bez uszkodzeń .

Kariera i piękne tory .

Za dobre miejsce w wyścigu zaliczamy tor i dostajemy za to gwiazdki.Bardzo spodobały mi się tory na których da się jeździć miło a czasami trzeba się nieźle nasilić by przejechać następne odcinki tras lecz to dla mnie dodatkowa zabawa i kolejne miło spędzone godziny.

Trzeba zagrać żeby poczuć moc silników - Krystian

The Cave : Jaskinia tajemnic

,,Jaskinia zawiera historię siedmiu postaci każda z nich zawiera mroczną tajemnicę.Ciągłe zagadki i potwory potrafią wciągnąć.

Historia jak każda inna .

Zazdrość , żądza władzy i pieniędzy to główne czarne tajemnice bohaterów.Nieudolny mnich w cieniu swojej zazdrości nawet zabił swojego mistrza a poszukiwaczka przygód wysadziła w piramidzie swoich dawnych towarzyszów.Chociaż kreskówkowa grafika i brak krwi a jednak zawiera historie które były,są i będą w naturze ludzkiej .

Pułapki i zagadki.

Zagadki wymagają od gracza trochę pogłówkowania , skakania i ciągłego wracania tymi samymi korytarzami .Spotkanie z potworem możemy załatwić tylko sprytem nie siłą (lubią kiełbaski).Możemy też zostać zaatakowani z zaskoczenia ale zwykle odradzamy się gdzieś w pobliżu więc nie możemy praktycznie zginąć.Ale trafiają się wyjątki i zagadki które okazują się trudne do rozwiązania i posiedzimy trochę na fotelu w celu przejścia do następnych pokoi.

 ,,Spełnienie marzeń bohaterów lecz to tylko imitacja która poprowadzi ich do pułapki."

Grafika i toporne sterowanie.

Niestety gra zawiera wiele niedoróbek graficznych i dźwiękowych które psują zabawę w bajkowym świecie wiele niewyjaśnionych zagadek i tajemnic.Także ciągłe zawracanie przy pomyłce i nie zabranie potrzebnego itemu potrafi wkurzyć.Jak dla mnie gra dla relaksu i na najwyżej cztery wieczory.

Pierwsza część z serii gier o Batmanie prezentuję się świetnie realistyczną grafiką i ciekawą fabułą oraz oczywiście naszym głównym bohaterem.Wcielając się w postać mrocznego rycerza oddajemy Jokera policji niestety ten się uwolnił i uciekł.Naszym zadaniem jest wymierzenie mu sprawiedliwości lecz na naszej drodze stoją inni słynni złoczyńcy uwolnieni przez Jokera podczas ucieczki między innymi:Bane,Trująca Bluszcz czy też strach na wróble.Podczas zwiedzania Arkham Asylum często natkniemy się na oprychów Jokera którym przyjemnie zadaje się kopniaki :)

                                                                                  A gdzie człowiek zagadka?

Słynny przestępca i mysliciel nie pojawi się w grze ani razu!Za to zostawił po sobie wiele trofeów do zebrania!

A także zagadki z otoczeniem polegające na znalezieniu obiektu opisywanego przez Zagadkę w danym otoczeniu.

Nie które zagadki da się wykonać tylko w trybie detektywa.

                                                                                   Co to ten tryb detektywa?

Batman nie raz podczas rozgrywki będzie musiał używać tak zwanego "Trybu Detektywa" dzięki któremu może widzieć przez ściany wrogów a uzbrojeni będą wyświetlani na pomarańczowo a ci bez na niebiesko.

Podczas trybu detektywa są też widoczne rzeczy z którymi można przejść w interakcję albo odciski palców. 

Poniżej przedstawiony widok z trybu detektywa.

                                                                                       Biblioteka Postaci

Odkrywając kolejne tajemnice Arkham Asylum będziemy mieć okazje spojrzeć w akta spotkanych wrogów jak i też sprzymierzeńców i nie tylko!

Np:Jak pokonasz Bane to w biblioteczce będziesz miał jego akta i informacje z jego życia itd.

Ciekawym pomysłem w grze jest dodanie płyt w których są nagrane przesłuchania z złoczyńcami.Więc jeśli ktoś chcę bardziej pogłębić swoją wiedzę o grze to niech posłucha nagrań.Oczywiście najpierw trzeba je znaleźć :)

Wygląd biblioteki postaci.

                                                                                       Nielegalna Substancja

Wielka ucieczka i uwolnienie wszystkich więźniów to nie jedyna niespodzianka którą zrobił nam Joker.

Przewiózł do Arkham Asylum substancje zwaną "Tytanem"

Po której dawce konsument zwiększa swoją siłę i budowę wielokrotnie.Tą substancją najbardziej delektuję się Bane co łatwo zauważyć.

                                                                                     Uniki,ciosy i kontrataki

Mroczny rycerz ma do dyspozycji wiele ataków i świetnych combosów z gadżetami, które można zakupić za punkty doświadczenia.A gadżetów jest może i nie wiele ale każdy ma jakąś naprawdę przydatną funkcję czy to w walce czy w eksploracji otoczenia. 

Podsumowując Batman Arkham Asylum to świetna gra akcji z ciekawą fabułą w tle przygód mrocznego rycerza z kropelką RPG.

I Am Alive :Survival z dawką horroru.

,,Uruchomiłem grę i dostałem lekkiego szoku.Kompletnie zniszczone miasto , prawo przetrwania i bezględność to wszystko wywołał wielki kataklizm.Nasz główny bohater właśnie wrócił do rodzinnego miasta w poszukiwaniu rodziny."

Pierwotny instynkt.

W każdym człowieku drzemię zaczątek dobra lecz niestety sytuacje ekstremalne mogą je zniszczyć.W grze napotkamy bandy lub pojedyncze osoby które chcą odstraszyć lub unieszkodliwić naszego bohatera.My też nie jesteśmy bezbronni bo posiadamy pistolet(często bez amunicji) , łuk ,hak i linę.

Wszystko może pomóc !

Gdy przechodzimy między ciasnymi uliczkami możemy spotkać rannych w objęciach matek , gangi które wyznają prawo ,,silniejszego" i różne przedmioty pomagające w przeżyciu.Bohater nie jest też ze stali i gdy np. dostaniemy dwa razy maczetą ,jeden strzał w głowę lub prezencik w postaci zwiedzania przepaści od razu umieramy.We spinaniu też się męczymy i tracimy przy tym kondycję .Jeśli skończył się pasek kondycji zaczyna on się zmniejszać a wtedy gdy chcemy przeżyć musimy dodatkowo klikać lewy przycisk myszy.

Może się uda !

Ciekawym pomysłem w grze jest straszenie przeciwników.Gdy przechodzimy ciemną uliczką zawsze natrafimy na jakieś osoby.Niektórzy chcą nas tylko odstraszyć a inni od razu zabić .Najlepiej w takiej sytuacji albo wyjąć broń i celować do jednego z nich lub poderżnąć gardło maczetą.Gdy nawet nie mamy amunicji przeciwnicy łatwo nabierają się na blef .

Achtung!Warning!Spoiler!

Historia opowiada o losie mężczyzny poszukującym swojej rodziny.Gdy dojdziemy do domu znajdziemy list i obraz przedstawiający jego rodzinę.Z listu wynika że rok temu wyniosła się do bunkru w wyniku wielkiej katastrofy.Inni którzy nie zdążyli siedzą w zakamarkach błagając o przeżycie następnego jutra .Gra daje wiele wrażeń .Dalej już nie będę mówił by nie zepsuć Wam dalszej zabawy.Gra godna polecenia chociaż miała być dwa razy lepsza.

Daję poczucie klimatu armagedonu i i dreszczyk horroru!,,Czy on wie że nie mam amunicji." - Krycha 

Garry's Mod : Twoja scena .

,,Chcesz nagrać film parodiujący Team Fortress 2 proszę bardzo.Wiele filmów pokazuje parodie lub odcinki z właśnie tej gry.Możemy też grać w trybie multiplayer."

Minecraft , Team Fortress czy Half-Life?

W tej grze nie ma wyznaczonego celu.Możemy bawić się postaciami z różnych gier walczyć Stevem w kolegami na serwerach , rozstrzeliwać obcych ,nagrywać filmiki lub tworzyć własne mapy do serwerów.

Piękno tej gry istnieje w niezależności nie mamy określonego celu a , także fabuły.Możemy w tej grze być np.Stevem z minecraft i walczyć nim przeciwko kolegom z klasy na serwie .

Latająca świnia! A nie to tylko GMod ...

Wspaniałym pomysłem jest tworzenie własnych wynalazków.Możemy z wraka fiata zrobić turbo odrzutowiec.Balony po zmodyfikowaniu siły potrafi podnieść posąg lub ciężarówki.Także dzięki tej grze możemy tworzyć ciekawe avatary. Polecam zagrać i stworzyć coś swojego :) . 

  

American Conquest Anthology - Władza na przestrzeni wieków!

 

,,Gra stawia gracza na logiczne myślenie , zastawianie pułapek na wrogów i przygotowania na kryzys gospodarczy.Graficznie nie zachwyca ale potrafi wciągnąć .

Majowie i konkwistadorzy czyli masakra po hiszpańsku.

W pakiecie Anthology otrzymujemy wersję podstawową i dwa dodatki (dwie odrębne kompanie ).           W każdej części chodzi o rozbudowanie państwa , zaatakowania wroga w celu pozyskania terenów , zwiady nieznanych terenów i inwazje przez morza.Gra nawiązuje podobne zastosowania jak w przypadku innych gier strategicznych .Najważniejsze surowce takie jak kamień , drewno i złoto są niezbędne do rozbudowania kraju.Możemy też zostać zaatakowani przez inne kultury takie jak majowie ,inkowie i inni.

Historia czyli nasze przetrwanie .

W podstawowej wersji możemy wcielić się w wielkich bohaterów takich jak Francisco Pizarro lub George Washington około 15 wieku .Wtedy odkryto nowy ląd i zaczęły się walki o tereny i zasoby potrzebne do zbudowania imperium.
W dodatku Odwet znajdujemy się w czasach 1517 a 1804 w Ameryce.Dowiadujemy się też z biegiem czasu że Niemcy próbują odkryć legendarne Eldorado , Rosjanie chcą zdobyć Alaskę za wszelką cenę a Brytyjczycy próbują wygonić rdzennych amerykanów ze ,,swoich" ziem.My musimy to wszystko przeżyć nawet w tej grze by zrozumieć tamte czasy.
Ostatni dodatek Północ-Południe prezentuje się bardzo ciekawie ponieważ przenosi nas do Ameryki XIX wieku podczas wojny domowej .Zobacz na własne oczy jakie piekło przeszła Ameryka.

Minusy i plusy.

Gra ma dobry pomysł na tworzenie wojsk i budynków.Opowiada przede wszystkim historię Ameryki i uczy taktyki.Niestety nie wyróżnia się szczegółową fabułą i grafiką (na słabsze kompy to plus).Lecz polecam maniakom starszych klasyków i strategom ! 

Na słabsze kompy i dla maniaków i strategów!

Don't Starve :Prawdziwa sztuka survivalu !

  ,,Pierwsze dni polegają na zdobywaniu jedzenia później bronimy się przed różnymi potworami a na koniec budujemy fortece której nikt nie zniszczy."

Psychozabawa , survival i walka.

Nasza postać jest podatna na trzy wskaźniki.Pierwszy odpowiada za nasze zdrowie drugi za stan psychiki a trzeci głodu.W świecie gry nie można beztrosko przechadzać się po łąkach i tak dalej a musimy dbać by przeżyć kolejne jutro.Jeśli nawet mamy duży zapas jedzenia to i tak trzeba uważać by termin ważności nie minął.Psychika też jest bardzo ważna ponieważ gdy zostajemy w kompletnych ciemnościach nasza postać potrafi się przestraszyć.Gdy jesteśmy na wyczerpaniu psychicznym zaczynają się nam objawiać różne zjawy ,cienie przy ognisku i tak dalej.Lekarstwem na to jest zapełnienie pasku głodu i przespanie nocy w kołdrze .Wskaźnik zdrowia ma właśnie najgorszą pozycję bo gdy  umieramy z głodu , mamy słabą pozycję w walce lub za bardzo się wystraszymy wszystko oddziałowuje na naszym zdrowiu.

Bawoły,ptaki i ziemniaki.

Napotkanie bawoła lub indyka to nic nadzwyczajnego w tej grze . A jeśli jesteśmy na straconej pozycji zjemy nawet pióra lub odchody ptaka.Brzmi obrzydliwie ale to prawa dżungli .Zabicie świni powoduje że reszta świń chce zabić bohatera gry .A jeśli nakarmimy zostanie naszym służącym  aż do ,,Jestem głodny a ty mnie nie nakarmiłeś."Ogółem warto mieć go przy boku bo np.ścięcie drzewa będzie dwa razy szybsze a nagłe zaatakowanie ogarów może zostać na chwilę zatrzymane przez niego.Podróżując po świecie gry możemy znaleść ,,chestera" czyli  zaczarowaną skrzynkę która z nami podróżuje.

Cmentarzyska rzecz pomocna.

Choć rozkopywanie grobów nie jest zgodne z morałami prawdziwego człowiek dzicz potrafi zmienić.Gdy pokusa jest większa możemy rozkopać grób i znaleźć tam np. sztuczną (lub nie)  szczękę lub złote buty.Resztki sumienia mogą nas dręczyć więc odejmuje nam na psychice .Także możemy otrzymać zamiast skarbów ... ducha wytrąconego z wiecznego snu.Atakuje on nas więc najlepiej uciekać.

Nie można się nudzić.

W grze nie ma tak zwanych ,, savepointów  "więc gdy zginiemy tracimy zapis ale za to dostajemy doświadczenie potrzebne do odblokowania następnych postaci z unikalnymi umiejętnościami.Także wychodzą praktycznie co miesiąc nowe aktualizacje.Najnowsza pokazuje że takie gry mogą być świetne pod tym punktem survivalowego widzenia .W grze nasz bohater na początku nie zna receptur na np.zbroje lub kamienne mury.

Fabularnie niezbyt ale dynamicznie!

Fabuły praktycznie nie ma lecz poziom możliwości jest bardzo duży .Pułapki,ucieczki i zbieranina przypadkowych przedmiotów to normalność .Grę można uznać za lekcje przetrwania i nie jest dla ,,nobów". Polecam właśnie dlatego bo można nauczyć się różnych sztuczek i nie trzeba płacić kroci .

Crash Time 2 - Pościg w świetle policyjnych kogutów.

,,Ja , kolega i dwa pady.Niezły odjazd przy wciśnięciu gazu a stłuczki wyglądają bardzo realistycznie.Pamiętam do dziś gdy swoim policyjnym wozem uderzyłem w pociąg.Nerwy były straszne gdy on zadowolony przejechał przez metę .Nie puściłem tego płazem."

Gra na podstawie świetnego serialu!

Grę zakupiłem ale dowiedziałem się że gra jest na podstawie niemieckiego serialu   Alarm für Cobra 11 na nasz język Cobra:Oddział specjalny.A że nie lubię grać bez ,,wtajemniczenia " obejrzałem kilka odcinków ale niepotrzebnie bo w grze ciągle jeździmy samochodem nie wychodząc ani strzelając.Misje są w porządku lecz odchodzą czasami od fabuły .

Jeżdżąc po ,,mieście duchów"!

Zdziwiłem się trochę gdy nie widziałem żadnych przechodniów na ulicach tylko same samochody.Podczas ładowania misji czasami można zauważyć tekst cytuję : Obroniliśmy przechodniów przed pokusami graczy.
Z drugiej strony może to lepiej bo to trochę nie wypada policjantom podczas pościgu przejeżdżać co drugiego człowieka na drodze.

Mamy co robić.

Gra zawiera wiele misji na którą przeznaczyłem około 8 godzin.Od pościgów przez ucieczki do szalonych eksplozji bomb .Zawiera też tryb wieloosobowy na komputerze do 4 osób .Największa zabawa jest gdy np.u mnie grała młodsza siostra,brat,kuzynka i ja (danie siostrze kierownicy i porshe nie był najlepszym pomysłem).

Grafika nie wymiata ale relaksuje.

Nie jest to produkcja na miano NFS ale warto do niej zajrzeć .Gra nie nudzi bo zawsze jest inaczej sformułowane zadanie.Dla mnie gra godna zagrania.

Godna polecenia !,, Ej nitro !?  " - Krystian 

GTA San Andreas : Gangi , alkohol i władza.

,,Podobnie jak w poprzednich częściach akcja toczy się w USA a bohater to gangster.Gra nie jest graficznym delikatesem lecz potrafi wciągnąć na długie godziny.

GTA czym to się je?

Seria tej gry stała się bardzo popularna w Europie.Jej pierwsza część dała niewiele frajdy lecz następne części zaczynały się bardziej rozwijać jak i w grafice a , także w fabule i systemie walki.Wybrałem akurat tą część dlaczego?Dlatego , ponieważ jest według innych fanów ,,najlepsiejsza" i posiada w miarę dobrą fabułę.

Strzelać , palić ,dewastować .

Gra opowiada o Carlu Johnsonie ,,CJ" który został zaszczycony na start spotkaniem w swoim rodzimym mieście z skorumpowanymi policjantami.Później spotyka się z rodziną i zostaje powiadomiony że jego matka zginęła gdy on przebywał w Liberty City (później miasto zostanie wykorzystane w GTA 4) .Od tej chwili zaczynają się walki z innymi gangami a , także setki misji wypełnione przeróżnymi zadaniami). Nie będę już spoilerował ale powiem że warto zagrać ale na spolszczeniu by zrozumieć sens gry,

,,Czity" ty hakerze !

Do gry dodano też możliwość wpisywania kodów takie jak ROCKETMAN  ( do dzisiaj pamiętam)  dodaje on jetpack dla naszego bohatera .Istnieje wiele kodów ale psują nam strasznie grę.Także jej popularność zyskała na ilości pobierań modów do gry np.na nowe lokacje i samochody.Prostota w zmianie textur jest jak minecrafcie .Granie na nich może zepsuć grę więc lepiej zrobić kopię zapasową.

Śluby,wojny,katastrofy czyli przeróbki na YouTubie .

To chyba każdy wie że gra tego typu może zostać głównym programem do tworzenia filmów takich jak ,,Dzień z życia gangstera" lub takie tam.Niestety większość ludzi używa programu IVONA która zniekształca wyrazy i dawno wyszła z mody.

Idź krytykuj panie.

Gra posiada wiele minusów takich jak częste bugi , słaba grafika i nieuzasadniona przemoc na przechodniach i niezbyt wciągająca fabuła.Ale plus łatwe modowanie gry a , także tryb multiplayer.

  Stare ale jare!,,Trzeba pojechać na rowerku " - Krystian

Drakensang Online : Świetny RPG  w  grze internetowej.

,,Odkryłem tą grę dzięki jednej z reklam.Pobrałem i zagrałem , ale zrozumiałem że gra w pojedynkę nic nie da na pierwszych poziomach.Dobrałem się z kolegą i graliśmy całe godziny .Gra daje wiele frajdy a eventy prezenty."

Gra na wiele godzin!

Twórcy bardzo się postarali przy tej grze.Każdy może w nią zagrać a to wszystko za darmochę .Początkowe walki z goblinami później z bosami a na koniec epickie walki na końcowych mapach.
Możemy poruszać się po wielkich lokalizacjach i walczyć z różnymi potworami.

Mocna strona : Walka na arenie.

Na arenie możemy walczyć w trybie : Gracz VS Gracz , 3 Graczy VS 3 Graczy , Tryb flagi i Obrona zamku.Każdy tryb ma swoje właściwości .

Wszystko zależy od ciebie.

Czy chcesz być magiem gniotącym ogniem innych przeciwników czy rycerzem z mega mieczem to wszystko zależy od ciebie !

Ocena:Do pogrania z kolegami więc warto zagrać!,,Co ten koleś robi ?Aaa on tylko mnie zabił :)."

Drakensang The Dark Eye : Walka w bajkowym świecie. 

  ,,Gdy odpaliłem grę zacząłem od wybrania profesji i dobrania wyglądu.Fabuła nie jest zbyt mocna ale stwórcy stworzyli niezłego RPG z dużą ilością NPC .Można też zauważyć duże dopracowanie grafiki .Co jak co ale ta gra jest bardziej dla relaksu niż dla krwawej jatki." 

                                                 

Sam zginiesz w drużynie raźniej !

Dzień dobry!Grę którą weźniemy pod lupę będzie Drakensang The Dark Eye . To prawda że w tej grze w pojedynkę nie mamy praktycznie żadnych szans więc lepiej zdobywać zaufanie towarzyszów niż ich odtrącać.Dobrym sposobem jest np. zabrania amazonki do drużyny na polowanie na niedźwiedzia ale ją zatrzymać na inne misje by mogła nam pomóc.Gra otwiera wiele aspektów na  model walki możemy uderzać z pomocą broni białej,dystansowej i oczywiście magii .

Misje na różne sposoby .

Możemy wykonywać misje na różne sposoby np.gdy znajdujemy kupca prosi nas by odnaleźć znaczącą dla niego paczkę ale gdy ją odnajdziemy (jest między pierwszym a drugim wozem z koniem koło granicy do Ferdok) możemy wyhandlować od niego zamiast małej wartości (2 talary) na większą (1 dukat) lub zabrać paczkę.Są też spory o bardzo nie istotne rzeczy dla bohatera np.Kłótnia dwóch rolników o jabłoń rosnąca między ich polami (należy do przodka jednego z nich). Możemy odmówić , sprawiedliwie ocenić albo wymusić plony od właściciela a drugiego zbić.

Pogadamy czy nie?

Ku mojemu zdziwieniu przy rozmowie z przypadkową osobą którą pytamy o swoją historię i gdy wysłuchamy jej dostajemy kilka punktów doświadczenia(najczęściej + 15) więc warto posłuchać innych nawet by zrozumieć sposób życia w tej grze.

Gra dla relaksu

Jest to bardziej gra dla relaksu niż to mocniejszych zmagań .,,POLECAM DLA RELAKSU !" - Krystian

Kroplówka dla gier : Game Booster 3 

,,Miałem problem , poważny problem gra którą kupiłem strasznie mi klatkowała i nie mogłem spokojnie zagrać.Szukałem rozwiązań w internecie i znalazłem Game Booster 3 !

Siema! Dzisiejszy program który weźniemy pod nóż to : Game Booster 3 ! Jest to najbardziej przydatny program dla  graczy komputerowych. Powiększa  FPS  w grach i pozwala nam cieszyć się grą.Na wszystkich forach które oglądałem widziałem bardzo pozytywne opinie np.

Według komentarzy program wypada świetnie więc dam linka  http://www.instalki.pl/programy/download/Windows/narzedzia_systemowe/Game_Booster.html  (jest za free i legalnie ) .Dla mnie program bardzo
przyśpieszył mi np. Mafie 2 i inne tego typu gry więc warto!

Ocena : Darmowe,legalne,warte polecenia !,,Turbo doładowanie " - Krystian

The Cursed Crusade : Droga po wiarę .

,,Zauważyłem tą grę i od razu chciałem ją mieć , więc ją jak najszybciej kupiłem .Wróciłem do domu odpalam ją i doznałem lekkiego szoku że ta gra tak mało popularna (pewnie nic o niej nie słyszałeś)a , jednak fabuła potrafiła wciągnąć tak samo jak ,, dobitki " i tryb współpracy.

Dzień dobry!Dzisiejszą grę którą mam zamiar zaprezentować jest The Cursed Crusade .Mało znany tytuł jak na taką dobrą produkcję .Ostatnio postanowiłem wprowadzić małe zmiany w pisaniu recenzji , więc będzie może lepiej jeśli będę pisał podtytuły i ich opisy ?Może tak spróbuje.

Krucjata czy otwarcie puszki pandory?

my się w dialogi zrozumiemy , że krucjata to tylko interes w odnalezieniu wszystkich  relikwii po Jezusie i otworzeniu piekła.A to wszystko plany opętanego manią mężczyzny Boniface de Montferrat prowadzącego krucjatę.Do tego nasz główny bohater Denz de Bayle  jest opętany przez siły piekielne tak samo jak przypadkowo spotkany towarzysz broni Esteban . Na początku Denz nie chciał bu mu towarzyszył ale dzięki turniejowi (tak jest tu nawet taki rozdział ) wyruszają razem w poszukiwaniu ojca Denza.No ale nie chce wyjawić całej fabuły ale powiem że wciąga .

,,A to Boniface de Montferrat we własnej osobie . "

Trochę RPG , trochę łamigłówek i zagadek.

Ta gra nie jest zwykłym RPG a , także nie jest z żywca wzięty z Tomb Raider ale zawsze trochę tego i tego.Ta gra pozwala na niezłe kombinacje z trzech przycisków na myszy ( naprawdę) a wyjdzie nam ponad 400 ataków a do dyspozycji mamy 130 rodzajów broni (w tym takie zabawki jak kusza czy topory wojenne) , ale także ulepszanie postaci w danej umiejętności lub posługiwaniem się bronią (są także możliwości dodawania dwóch broni np.maczuga+łuk+kusza albo miecz dwuręczny i to wszystko jest do ulepszenia).

 ,,Tak na przykład wygląda rozwój dwóch maczug na różne możliwości wykończenia wroga"

Plus i Minus

Gra zawiera dużo kombinacji klawiszy i broni białej a , także wspaniałą fabułę no ale wszystko ma minusy i dla mnie to zakończenie które nic nie wyjaśnia (może będzie dwójka ale są słabe szanse na to ) i czasami straszne bugi .

Ocena:Na krucjatę każdy musi iść czyli bardzo dobra produkcja!,,Kogo ta głowa?"-Krystian

Minecraft : Z klocków można wszystko!

,,Odpalam grę i nie wiem o co chodzi? Wersja 1.7.3 , ja na fotelu i dziwna kwadratowa ręka w prawej stronie ekranu .Nie wiedząc klikałem energicznie na lewy klawisz myszy i nic nie mogłem zrobić.Wreszcie zdobyłem ,,Dirt" i zbudowałem z niego domek.Później poradniki pokazały mi prawdziwe możliwości Minecrafta!

A to wszystko dzięki Mojang Studio!

Dobry wieczór!Dziś o godzinie około 22:00 chciałbym pokazać chociaż kawałek możliwości jaki daje nam Minecraft.Proszę wygodnie usiąść w fotelach i życzę miłego czytania :).
Minecraft jak tu zacząć ? Po prostu powiem tak ! Ta gra daje nam nieograniczone możliwości możemy tu zbudować wszystko i uczyć się w trochę dziecinny sposób ale uczy przede wszystkim matematyki i obliczanie przestrzenne lecz pewnie nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy.Serwery multiplayer zostają specjalnie zmodyfikowane na wszelaki sposób.Najsławniejsze mini-gry w ,,klockach" to np. Igrzyska śmierci , parkour czyli mapy wymagające zręczności itd.Nie wspomniałem też o modyfikacjach które są ciągle dodawane a istnieje ich pewnie około sto tysięcy więc ma się w czym wybierać . Textury w grze są strasznie łatwe do obróbki i można je samemu zmieniać . Niestety tą grę można wielbić , lubić lub nie nawidzić.Ja jestem po środku więc ta ocena będzie chyba najbardziej sprawiedliwa więc daje.

Ocena: Dla fanów klocków :)!,,Kopię obsydian drewnianym kilofem" - Krystian.

Mafia 2 : Czy udźwignie sukces jedynki?

,,Ta gra daje wiele wrażeń i poczucie gangsterskiego klimatu.Możemy poczuć się tu jak bohaterowie wielkich filmów jak ,,Ojciec Chrzestny" albo ,,Chłopcy z ferajny ". Akcje , strzelaniny , przyjaźń na śmierć i życie to wszystko znajdziemy w tej grze! Jedynka co prawda miała lepszą fabułę ale i tak ,,dwójka" jest bardzo dobrą produkcją.

Witam ! Dzisiejsza gra to Mafia 2 która została niedoceniona przez graczy i odrzucona .Lecz dzięki tej recenzji pewnie kilka osób natrafi na nią . Jest niepowtarzalna gra z wieloma zwrotami akcji i wybuchami.Fabuła tak wymiata że wystarczy zapałka a zniszczy wasz opór na gangsterskie filmy.Ja mam taki dziwny zwyczaj że zawsze muszę zagrać w ,,jedynkę " by później pograć w kolejne części.Jedynkę spróbuje zrecenzować jeszcze w ciągu tego tygodnia , ale to jest recenzja Mafii 2 .Powracając mamy tu podobny sposób gry jak Grand The Auto , ponieważ między niektórymi misjami możemy przechadzać się po mieście.Knajpy , bary ,,Fast Food" , warsztaty ,  sklepy z ubraniami nic trudnego po prostu wchodzimy.
Napady to też fajna sprawa możemy po prostu wejść do sklepu i jeśli mamy broń celujemy na sprzedawce i rabujemy kasę . Musimy liczyć się z tym że policja lub inny gang mogą nam przy tym przeszkodzić.Wiele innych smaczków już zostawiam Wam by moglibyście je sami poczuć.Niestety każda gra ma skazę i tego nie cofniemy , ponieważ autorzy dali nam ostrego kopniaka przez wycięcie prawie połowy gry i włożenia go do DLC dostępnych w ich oficjalnym sklepie czyli ,, Płać za niecała wersje i jeszcze dopłać by mieć ja całą " to przecież nie przyciągnie graczy . Autorzy się postarali ale z dodatkami zniszczyli smak tej gry.

Ocena:Dla fanów gangsterskiego klimatu !Od Krychy dla Was!

Assassin's Creed : Pierwsze wrażenie .

,,Włączyłem grę i już pierwsze misje zaczynają wciągać.Lecz niestety późniejsze granie to tylko powtarzanie tych samych misji i słuchanie monotonnych dialogów przechodniów .Niektóre momenty zaskakują a inne nudzą , ale nie żałuje czasu spędzonego nad tą grą ."

Ta gra pewnie jest dla wielu miłym wspomnieniem.Jest to dla mnie tak bardzo znany tytuł , że chyba każdy gracz usłyszał ja w życiu przynajmniej raz.Mamy tu do dyspozycji takie zabawki jak ukryte ostrze , miecz lub noże do rzucania .Ukryte ostrze służy do likwidowaniu celów po cichu , miecz to podstawowe narzędzie do walki , a także bardzo ciekawe noże do rzucania , które potrafią likwidować z daleka przeciwników.  Mogą nas też zaskoczyć bardzo dobrze zagrane role przez znane osoby takie jak
Daniel Olbrychski lub Borys Szyc.Fabuła jest bardzo dobra i potrafi wciągnąć.Piękne miasta , krajobrazy i drogi pozwalają nam umilić rozrywkę a , jednak też każda gra ma wady.Z początku wszystko jest piękne dialogi , misje , walka i ukrycia.Niestety po niecałej godzinie dialogi przechodniów się powtarzają a typów misji jest niestety około dziesięć no i tak zwane ,,combo" jest dobre ale nie ma ich tyle co np. w niezbyt popularnym  The Cursed Crusade które nie jest zbyt popularne.Lecz ta gra i tak zostanie w mojej pamięci.

Ocena: Potrafi wciągnąć na dłuższe godziny!Wasz recenzysta Krystian :) !

Witam!Chciałbym zareklamować blog Recention of Games!Wbijać!

Blog z lepszym interfejsem !

Po prostu zmieniłem kompletnie wygląd bloga i dodałem na górze kategorie które zapewne pomogą wam w podróżowaniu po moim blogu .Gorąco pozdrawiam !

Pod płaszczem zabójcy :Assasin's Creed 2 

,,Odpaliłem grę i wiedziałem już że wciągnie mnie na dłużej .Ezio postać która ugościła się w moim sercu .Początkowo rozpuszczony chłoptaś który wiódł beztroskie życie później w obiegu różnych zdarzeń zmienił się w zabójcę którego mądrość przewyższała jego siłę."

Powrót giganta.

Dzieło Ubisoftu ,,dziecko" Jade Raymond  doczekało się kolejnej części .Gra okazała się znowu wielkim hitem lecz nie poszła w takich nakładach jak jej poprzedniczka .Fani serii znów mogli wcielić się w assasyna ale tym razem mogli zagościć nie w Jerozolimie a w Italii .Wspinaczka , ukryte zabójstwa i oczekiwanie pływanie pozwoliły odkryć świat skrytobójców na nowo .

Fabuła,grafika i pomysł.

To wszystko co wymieniłem na górze powinno dostać oskara .W grę włożono wiele pracy co widać za pierwszym razem .Wcielamy się w postać desmonda .Ta sama postać która była w pierwszej odsłonie.W wyniku zaistniałych sytuacji ucieka z firmy Abstergo wraz z Lucy.Po pojawieniu się w bazie Desmond odkrywa że znajduje się w siedzibie assasynów w której skład wchodzą Lucy Stillman ,Shaun Hastings i Rebecca Crane.Desmond decyduje się i zostaje jednym z nich .Zaraz po przybyciu zasiada w animusie co okazuję się w nowszej wersji 2.0 .Dzięki nowemu interfejsowi możemy mieć więcej broni a , także szeroki wybór pod względem wizualnym,

Nic nie jest prawdziwe.

Gra zawiera wiele zwrotów akcji a także poboczne wątki fabularne.Okazać się może że nasz najlepszy przyjaciel może zabić nas bez żadnego sumienia.Gra opowiada o wiecznej walce assasynów z templariuszami którzy z grubsza będą naszymi celami..

Wszystko jest dozwolone.

Podczas zabawy możemy zdobywać różne znajdźki w postaci piór , flag czy też kręgi assasynów.Jeśli chcemy zabawić się zabójców w średniowiecznych skrytobójców ten tytuł bardzo polecam.

Desmond .

Desmond Miles

Prawdziwe Życie

Desmond urodził się w odizolowanym od świata miejscu zwanym "Farmą", w społeczności poza rejestrem 

Pierwowzór i zmieniający się wygląd Desmonda.

Dodany przez Jacob X1

liczącej około trzydziestu członków. Miejsce to przypominało nieco Masjaf. Miał być wychowany na asasyna, lecz stosowane względem niego metody wychowawcze przyniosły odwrotny skutek. Desmond był sfrustrowany tym, że nie mógł opuścić Farmy, a jego rodzice pełnili jakoby funkcję strażników. Wierzył, że byli tylko stukniętymi hippisami i mieli paranoję na punkcie templariuszy. Uciekł, gdy miał 16 lat. Kilka lat później przekonał się, że jego rodzice mieli rację, lecz mimo to wyznał Lucy Stillman, że nigdy nie żałował swojej ucieczki.

Ukrywał się przez dziewięć lat, nie utrzymując z nikim stałego kontaktu. Został barmanem. By uniknąć templariuszy i asasynów, nigdy nie posługiwał się prawdziwym nazwiskiem i nie używał kart kredytowych. Pozwolił sobie jedynie zrobić prawo jazdy na motor i to go zgubiło, gdyż dzięki temu odnaleźli go templariusze, którzy „mieli swoich ludzi wszędzie”. Tak trafił do laboratorium Abstergowe Włoszech.

Porwany przez Abstergo

We wrześniu 2012 roku Desmond został porwany przez Abstergo Industries, którzy podawali się za firmę farmaceutyczną, tak naprawdę będąc organizacją templariuszy. Desmond został ich obiektem doświadczalnym. W maszynie zwanej Animusem miał odtwarzać pamięć swoich przodków zapisaną w jego DNA.

Warren Vidic chciał jak najszybciej wyciągnąć informacje z umysłu Desmonda, ale nie było to proste zadanie. Desmond twierdził, że jest tylko zwykłym barmanem, ale Vidic wiedział, że należy on do asasynów. W końcu Miles przyznał się do tego. Jego podświadomość odmawiała dostępu do interesującego Abstergo obszaru pamięci, więc Warren i Lucy musieli wybrać inny moment na początek odtwarzania pamięci. Desmond nie chciał z nimi współpracować, ale gdy zagrożono mu, że zostanie uśpiony, a później pozostawiony na śmierć, potulnie zaczął wykonywać polecenia.

Za dnia Desmond przeżywał na nowo życie swojego przodka,Altaïra, który działał w czasie Trzeciej Krucjaty, nocą zaś próbował myszkować po laboratorium, w którym był trzymany, a po kradzieży „długopisu” Vidica uzyskał dostęp do jego laptopa.

W czytanych emailach Desmond znalazł sporo informacji o Abstergo, a także o swoim poprzedniku, Obiekcie 16. Ze względu na zbyt długie przebywanie w Animusie cierpiał on na „efekt krwi”. Lucy chroniła Desmonda, jak tylko mogła, skracając jego pobyt w Animusie do minimum. Tym samym opóźniła moment, w którym dostali się do ostatniego segmentu jego pamięci. Vidic próbował obniżyć morale Obiektu 17, gdy Asasyni zorganizowali akcję ratunkową, ale zostali odparci. Powiedział mu, że wioski asasynów są niszczone i że jego rodzina zginęła. Lucy później próbowała przekonać Desmonda, że jego rodzice prawdopodobnie uciekli, i by okazał „trochę wiary”, zgięła serdeczny palec lewej ręki, jednoznacznie dając mu do zrozumienia, że również należy do asasynów.

Gdy Desmond dotarł do wspomnienia ujawniającego, gdzie są Fragmenty Edenu, przełożony Warrena kazał mu go zabić, lecz Lucy sprzeciwiła się, twierdząc, że może się jeszcze przydać. Gdy tamci sobie poszli, Desmond

 zdał sobie sprawę, że może używać orlego wzroku, umiejętności swoich przodków. Zobaczył, po czyjej stronie tak naprawdę są Warren i Lucy, zobaczył także dziwne symbole pozostawione na podłodze i ścianach  laboratorium przez Obiekt 16.

*Ten materiał wykorzystano z serwisu http://pl.assassinscreed.wikia.com/

Więcej wrażeń?Proszę http://www.youtube.com/watch?v=FVJLBmsXVB0 !

Nuda a my nie mamy robić?

Ciągle tak nudno , niemrawo a my nie mamy co robić?Polecam serwis rozrywkowy Jeja.pl !Gry,dowcipy,filmy i grupy dyskusyjne to ich główne atrakcje no ale są i zbiór obrazków z całej polski i świata!Można mnie znaleść pod nickem krystian_piecychna :)

World of Warcraft Trading Card Game -Karty na podstawie świetnej gry!

,,Widziałem wiele talii kart.Niektóre na podstawie bajek jeszcze inne na podstawie filmów zdarzały się na podstawie gier .Wyjątkową talię widziałem z serii WoW TCG ."

Kilka kart dużo zabawy.                  

- Hero (Bohater)

- Master Hero (Bohater-mistrz)

- Ability (Umiejętność)

- Armor (Uzbrojenie)

- Weapon (Broń)

- Quest (Zadanie)

- Ally (Sojusznik)

- Location (Lokalizacja)

- Loot (Łup)